Nie mam czasu. Jeszcze z tydzień do stabilizacji. Nowa praca, nowe lokum... Na dysku tysiące zdjęć z Canona, nie mam kiedy ich nawet obejrzeć. Za mną Austria, Litwa.
W poniedziałek w końcu dostanę smycz i białą kartę dostępu :)
1 comment:
Anonymous
said...
Ha! I będziesz kapitalistycznym psem na smyczy! hihi
1 comment:
Ha! I będziesz kapitalistycznym psem na smyczy!
hihi
Fajna fota :)
Post a Comment