Friday, January 27, 2006

Męczenie Miśka

Drapanie, skubanie, tarmoszenie, miętolenie, pocieranie (pod włos i z włosem) itp.








2 comments:

Szczerbul said...

Na ostatnim zdjęciu wyszedł jak diabeł (przez te oczy). Fajne.

Anonymous said...

Żeby przypadkiem nikt sobie o mnie źle nie pomyślał - mój kot tak lubi, przyzwyczajałam go od dawna, że trzeba lubić ;). A tak poważnie - wydaje mi się, że od kiedy jest ślepy i przygłuchy, bardziej potrzebuje pieszczot - myślę sobie , że pewnie odczuwa to tak, że jeszcze ktoś się nim interesuje i go potrzbuje - no bo tak jest i staram się mu to rzeczywiście okazać. Jest super jak możesz sprawić przyjemność taką małą rzeczą jak głaskanie albo tarmoszenie. Oba moje Kotki to lubią....