Wednesday, September 06, 2006

Łatka



Tak się wabi od tych kilku białych kłaków na szyi. Tak czy inaczej, nie ja ją nazywałem. Ale może być. Ciekawe kiedy zacznie reagować? Na razie faktycznie nauczyła się budzić nas w środku nocy :)

3 comments:

Anonymous said...

Woooow. Wiem, że ona jest nieźle popieprzona, ale za każdym razem jak widzę jej dziwne pozycje podczas snu, czy inne odchyły to mnie rozwala tak samo :) Fajne zdjęcie...

NikitttA said...

hahahaha :))))) tai-chi koszyczkowe

Anonymous said...

Co ona robi to się nie da uchwycić. Gorzej niż ja w nocy :)